www.eprace.edu.pl » polityka-migracyjna » Rozdział 5. Konfrontacja Polski i Hiszpanii w zakresie polityki migracyjnej – konkluzje » Konkluzje wynikające z uwarunkowań historycznych i wewnętrznych

Konkluzje wynikające z uwarunkowań historycznych i wewnętrznych

Dotychczasowe rozważania teoretyczne pozwalają na sformułowanie następujących hipotez:

H1: Hiszpania ze względu na dynamiczny rozwój gospodarczy i popyt na pracę cudzoziemców stała się krajem imigrantów.

H2: Ze względu na poziom rozwoju gospodarczego Polska jest postrzegana jako kraj mało atrakcyjny dla cudzoziemców.

H3: Polska jest krajem emigrantów.

Nie ulega kwestii, iż Polska jako kraj pokrzywdzony w wyniku wojen i centralnego planowania znacząco odbiega swym rozwojem gospodarczym od kraju dobrze gospodarczo rozwiniętego, jakim niewątpliwie jest Hiszpania. Polska jest zatem jednym z tych krajów europejskich, które pod względem procesu transformacji statusu migracyjnego, niewątpliwie jest bardzo opóźniona i ma w tej kwestii bardzo wiele do zdziałania.

Hiszpania jest natomiast krajem, który ze względu na swój dynamiczny rozwój gospodarczy i duży popyt na pracę cudzoziemców, w ciągu ostatnich dwóch dekad przeszedł transformację z kraju emigracji do kraju imigracji. Przy czym napływ imigrantów jest dość zróżnicowany ze względu na pochodzenie przybywającej ludności. I tak - najwięcej w Hiszpanii jest Rumunów, Marokańczyków, Ekwadorów, Anglików, Kolumbijczyków, Boliwijczyków, Niemców i Bułgarów. Dla porównania – cudzoziemcy w Polsce to w największym stopniu jej wschodni sąsiedzi, a więc Rosjanie, Białorusini, Ukraińcy, Czesi czy Gruzini. Spotkać można także (już w mniejszym stopniu) Niemców, Amerykanów czy Anglików, jak również obywateli Dalekiego Wschodu. Podkreślić należy, iż wzrasta liczba obywateli Chin i Korei w polskim społeczeństwie. Dużą ich ilość zauważa się wśród studentów, także uczelni poznańskich. Pomimo powyższego skala migracji do Polski pozostaje skalą niewielką. Wyniki Narodowego Spisu Powszechnego 2011 wskazały, iż wśród stałych mieszkańców Polski jedynie 0,2% stanowią cudzoziemcy, reszta to obywatele RP.

Reasumując rozważania powzięte w niniejszej pracy, stwierdza się, iż Hiszpania niewątpliwie jest krajem imigrantów, przyciągającym ich liczną rzeszę swym dynamicznym rozwojem gospodarczym oraz zapotrzebowaniem na pracę. Polska natomiast ze względu na prezentowany poziom rozwoju gospodarczego jest krajem mało atrakcyjnym dla imigrantów, co implikuje niewielki napływ cudzoziemców na jej terytorium. Do Polski przybywają zasadniczo obywatele z krajów, które są w gorszej kondycji ekonomiczno – gospodarczej (głównie są to wschodnie państwa sąsiadujące). Ponadto Polska jest krajem emigrantów a nie imigrantów. Stwierdzenie to potwierdzają wyniki Narodowego Spisu Powszechnego 2011 mówiące, iż około 1 940 tys. Polaków przebywało w momencie spisu zagranicą. Niepokój stwarza fakt, iż od momentu wstąpienia Polski do UE coraz większą ilość emigrujących stanowią ludzie młodzi i wykształceni, ludzie o dużych kwalifikacjach. W sytuacji niżu demograficznego i szybkiego starzenia się polskiego społeczeństwa jest to kwestia dla Polski niekorzystna. Wszystkie postawione wyżej hipotezy należy zatem przyjąć.



komentarze

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.